fbpx

Panel logowania

piątek, 24 czerwiec 2011 16:15

Polski złom wygrywa Euro 2012 | ZŁOM INFO PL

Recykling SamochodówMało kto wierzy w sukces polskich piłkarzy na Mistrzostwach Euro 2012. Jednak Polacy i tak mają powody do zadowolenia. Nasza gospodarka już korzysta na organizacji największej europejskiej imprezy. Kiedy ogłoszono, że w Polsce i na Ukrainie odbędą się mistrzostwa Euro 2012, niejeden złapał się za głowę: Przecież u nas nic nie ma! Drogi, hotele, stadiony a na Ukrainie jeszcze gorzej!.


Jednak już wtedy wiedzieliśmy, że trzeba będzie wszystko wybudować i inna możliwość nie istnieje. I rzeczywiście budujemy. Najlepszym dowodem na to, że gospodarka już zyskuje na organizacji mistrzostw nie tylko z powodu wzrostu sprzedaży czapek i szalików w biało-czerwonych barwach są statystyki polskich producentów stali oraz ich dostawców, czyli skupów złomu. Drogi, hotele, stadiony i wszystko co posiada zbrojenia, pochłania ogromne ilości stali. Nie inaczej było przy budowie symbolu mistrzostw Euro 2012, czyli warszawskiego Stadionu Narodowego Nie licząc konstrukcji dachu (do której wykorzystano włoski surowiec) do budowy Stadionu Narodowego użyto 25 tys. ton polskiej stali mówi Daria Kulińska z Narodowego Centrum Sportu.


Zyskamy więcej niż poprzednicy

W pierwszym kwartale tego roku polska produkcja stali surowej przekroczyła 2 mln ton, co oznacza wzrost o ok. 12 proc. w odniesieniu do tego samego okresu zeszłego roku.

Ożywienie gospodarki zauważają także eksperci rynku złomowego. Nasz rynek, z roku na rok odnotowuje coraz lepsze wyniki. Obecnie mamy około 20 procentowy wzrost zapotrzebowania na dostawy surowca, w stosunku do roku poprzedniego mówi Bartłomiej Gruszczyński, dyrektor handlowy Olmetu, jednego z głównych dostawców złomu do hut. Nasz wschodni sąsiad i zarazem partner przy organizacji Euro 2012, także nie próżnuje. Według statystyk, tylko w pierwszych miesiącach tego roku, Ukraina wytworzyła 14, 69 mln ton stali, czyli o prawie 6 proc. więcej niż w zeszłym roku. Zdaniem ekspertów, Polska i Ukraińska gospodarka ma szanse zyskać dużo więcej niż poprzednich organizatorów Mistrzostw Euro. Austria i Szwajcaria organizując mistrzostwa miała już gotową całą infrastrukturę, bazę hotelową i większość stadionów. Polska buduje wszystko od zera. Przy czym nie ukrywam zadowolenia, ponieważ do tych wszystkich inwestycji wykorzystywany jest między innymi nasz złom? mówi Przemysław Oleś, pełnomocnik Olmetu, jednego z największych złomowisk na Śląsku.


Złom był, jest i będzie

Wbrew opiniom niektórych, złomu wcale nie zaczyna brakować. Ta branża charakteryzuje się sezonowością. Rzeczywiście w okresie zimowym, prywatni dostawcy i tzw. zbieracze, dostarczają mniej złomu, ale i tak stanowi on zaledwie ułamek towaru, zalegającego na placach składowych złomowisk. Głównym dostawcą złomu są duże przedsiębiorstwa, fabryki i firmy budowlane zajmujące się demontażami obiektów przemysłowych i zbędnych środków trwałych Podając najprostszy przykład. Kiedy fabryka produkuje siedzenia samochodowe, to z każdej linii produkcyjnej, zostają stalowe odpady, których fabryka musi się pozbyć. My przerabiamy tą stal i sprzedajemy ją ponownie do hut tłumaczy Bartłomiej Gruszczyński z Olmetu. W przypadku, gdy firma dysponuje odpowiednim sprzętem, duża część złomu pochodzi z demontażu starych wiaduktów, budynków, czy jak w przypadku Olmetu współpracy z PKP Złom PKP pozyskujemy z realizowanych przez naszą firmę rozbiórek nieczynnych nawierzchni torowych i fizycznej likwidacji wagonów i lokomotyw elektrycznych mówi Przemysław Oleś, z tarnogórskiego złomowiska.

Ostatnio zmieniany niedziela, 28 luty 2016 23:56

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.