fbpx
Wydrukuj tę stronę
środa, 05 sierpień 2015 07:07

Źle się dzieje w złomie.

Dla tych z branży, którzy kręcą nosem i z niedowierzaniem przyglądają się kolejnym spadkom cen złomu stalowego, nie mamy dobrych wiadomości. Źle się dzieje w branży złomowej, a będzie jeszcze gorzej, gdyż rynek szykuje kolejne obniżki cen złomu stalowego.

Metale nie są takie kolorowe...
Spadkowa tendencja cen na rynku złomu nie ogranicza się jedynie do złomu stalowego, ale dotyczy cen praktycznie wszystkich surowców, także tych notowanych na londyńskiej giełdzie (m. in. miedzi, aluminium, ołowiu). Ceny te można przyrównać do najniższych poziomów sprzed ostatnich 5 lat, kiedy to w okresie lipiec-sierpień 2010 branża prawie sięgnęła dna. Zmora powrotu do czasów kryzysu z lat 2008-2009 i cen złomu w hutach rzędu 500-600 zł/t spędza sen z powiek niejednemu przedsiębiorcy.

Więcej znaczy mniej...
Winą za taki stan rzeczy obarcza się obecnie światową nadprodukcję, a w szczególności chińską branżę przemysłową, która aby ratować gospodarkę Państwa Środka, zalewa Europę i świat tanimi wyrobami gotowymi. Idealnie jest, kiedy mamy wszystkiego pod dostatkiem, gorzej kiedy zaczyna być tego za dużo. A tak właśnie w skrócie wygląda obecnie branża złomowa: za dużo złomu w hutach (wysokie stany zapasów), za dużo przestojów (okres wakacyjny i stagnacja produkcji przemysłowej), za dużo pracy i kosztów.

Nie jest tajemnicą, że w branży złomowej rządzi cena surowca, a gdy nie osiąga ona satysfakcjonującego poziomu sprzedaży momentalnie powoduje problem z pozyskaniem złomu z rynku. Obecnie złom od niewielkiego punktu skupu przechodzi długą drogę gromadzenia, segregacji i odpowiedniego przerobu zanim trafi do pieca hutniczego. Wszystkie te operacje związane z pozyskaniem odpowiednio wyselekcjonowanego złomu, nadającego się do sprzedaży ostatecznemu odbiorcy, czyli hutom, generują nie małe koszty. W konsekwencji europejskie firmy złomowe borykają się z kurczącymi się marżami, co znacznie obniża ich rentowność.

Podsumowując, jest źle, a rokowania do końca bieżącego roku wskazują, że w najbliższej przyszłości nie należy spodziewać się odwrócenia trendu spadkowego. Wszyscy kroczymy po równi pochyłej.

pt/as

Ostatnio zmieniany piątek, 07 sierpień 2015 15:09